2017 12 05 2Dnia 12.11.2017 r. odbyła się Biesiada Patriotyczna zorganizowana przez Ośrodek nr 1 „Teatr” Fundacji Szczęśliwe Dzieciństwo. Po raz szósty w tej formie uczciliśmy Narodowe Święto Niepodległości Polski. Podczas Biesiady wystawiliśmy „Balladynę” na podstawie dramatu Juliusza Słowackiego.

Biesiada stała się ponownie okazją do integracji środowiska parafialnego. Mocno zjednoczyła przede wszystkim tych, którzy włączyli się w jej przygotowanie. W samym przedstawieniu wzięło udział 40 osób: obecni i dawni wychowankowie Ośrodka, ich rodzice, instruktorzy Akademii Młodzieżowej oraz Fundacji Szczęśliwe Dzieciństwo, członkowie wspólnot parafialnych: Jordan, Kościół Domowy, parafianie oraz goście spoza parafii, m.in. członkowie wspólnoty ewangelizacyjnej „Eleos”. W tym roku chętni zgłosili się sami, nie trzeba było ich szukać. Już w połowie września wszystkie najważniejsze role były obsadzone. To jeden z owoców corocznych biesiad. Agnieszka Łysiak przygotowała kostiumy, co było nie lada wyzwaniem przy tak dużym zespole aktorów. Wychowawcy, wolontariusze, wychowankowie oraz rodzice angażowali się w przygotowanie scenografii, rekwizytów, a także dekoracji stołów, poczęstunku. Muzykę – specjalnie na potrzeby przedstawienia i bezinteresownie - skomponował 16-letni uczeń Lubelskiej Szkoły Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w Lublinie – Kacper Socha. Obsługą techniczną przedstawienia (reflektory, nagłośnienie) zajęli się dwaj wychowankowie Ośrodka. Każdy dzielił się, czym miał, aby wspólne dzieło doprowadzić do końca: talentem, wiedzą, umiejętnościami, pracą, wolnym czasem.

Wspólnota rozrosła się w dniu Biesiady - publiczność jak zwykle dopisała. Chociaż przedstawienie trwało dwie godziny, na sali panowała cisza, a na twarzach widzów wyraźne było skupienie i oznaki przeżywania tego, co działo się na scenie. Duża w tym zasługa aktorów, którzy stworzyli charakterystyczne i wiarygodne kreacje, a dzięki wzajemnej współpracy, mobilizacji i koncentracji, kolejne sceny przebiegały płynnie i bez zakłóceń. Dynamiki przedstawieniu dodało granie na całej powierzchni sali – aktorzy pojawiali się z różnych stron, przemieszczali się pośród publiczności. Muzyka budowała nastrój przedstawienia, podkreślała stan emocjonalny czy charakter granych postaci oraz dramaturgię scen. Spektakl nagrodzono owacjami na stojąco. Po części artystycznej nastąpiła część biesiadna. Wszyscy w radosnej atmosferze i bliskości mogli spędzić ze sobą czas i świętować.

Przygotowanie biesiady wymagało wielkiego wysiłku i poświęcenia, jednak owoce tej pracy rekompensują włożony trud. Jednym z takich owoców są narodziny i konsolidacja wspólnoty oraz jej dzieło - bezinteresowny dar ludzkich serc. Biesiada to lekcja patriotyzmu i pięknej współpracy międzypokoleniowej, kuźnia talentów. Jej oddziaływanie społeczne, kulturowe i wychowawcze jest więc nie do przecenienia i stanowi wielką pomoc w kształtowaniu młodego pokolenia.